Wiele osób marzy o jaśniejszym uśmiechu, więc to naturalne, że wybielanie zębów to popularny zabieg dentystyczny. Z tego względu jednak wokół tego tematu pojawiło się wiele opinii, które nie zawsze są zgodne z prawdą. Dzisiaj zabawimy się w pogromców mitów i wyjaśnimy popularne przekonania dotyczące wybielania zębów.

Soda oczyszczona wybiela zęby

Wiele osób wierzy, że stosowanie sody oczyszczonej to szybki sposób na jaśniejsze zęby, ale w rzeczywistości to mit. Usuwa ona co prawda osad, lecz nie rozjaśnia szkliwa, więc to przekonanie nie ma pokrycia w długotrwałych efektach. Regularne używanie sody prowadzi raczej do osłabienia powierzchni niż do prawdziwego wybielania zębów.

Domowe wybielanie zębów jest w pełni bezpieczne

To stwierdzenie brzmi zachęcająco, choć niestety jest to mit. Większość domowych metod często jest zbyt agresywna. Cytryna, wspominana wcześniej soda czy a także preparaty z węglem aktywnym mogą podrażniać dziąsła i ścierać szkliwo. Bez dokładnej oceny stomatologicznej trudno mówić o bezpieczeństwie, bo reakcja zębów bywa bardzo indywidualna.

Pasty wybielające działają jak zabieg w gabinecie

To porównanie zwykle pojawia się w reklamach, ale pozostaje mitem, bo ich działanie jest zupełnie inne. Pasty usuwają wyłącznie osad, nie docierają do barwników znajdujących się pod szkliwem. Właśnie dlatego nie można traktować ich jako odpowiednika metod stosowanych w gabinetach stomatologicznych.

Efekt wybielania zębów jest krótkotrwały

Często można spotkać się z takim przekonaniem, chociaż jest ono mitem. Trwałość koloru zwykle zależy od nawyków żywieniowych pacjenta. Ograniczając kawę, herbatę czy papierosy rezultat utrzymuje się długo. Efekt utrzymuje się krócej wtedy, gdy po zabiegu wraca się do nawyków, które znów powodują przebarwienia.

Wybielanie zębów zawsze niszczy szkliwo

To popularna obawa, ale w praktyce to mit, bo zabiegu nie wykonuje się poprzez ścieranie powierzchni zęba. Podczas wybielania zachodzi reakcja w głębszych warstwach, a prawidłowo dobrane stężenie preparatu nie uszkadza szkliwa. Specjalista kontroluje przebieg zabiegu i w razie potrzeby dostosowuje sposób działania.

Nadwrażliwość zębów po wybielaniu jest możliwa

To akurat fakt, co potwierdza doświadczenie wielu pacjentów. Niektórzy odczuwają większą wrażliwość na zimno lub ciepło. Wynika ona z czasowego pobudzenia kanalików zębinowych i zwykle mija samoistnie. Jej nasilenie zależy od budowy zęba i użytego preparatu.

Wybielanie nakładkowe zębów wymaga więcej czasu

W tym przypadku to stwierdzenie stanowi fakt. Nakładki działają wolniej, bo preparat ma niższe stężenie niż w metodach gabinetowych. Efekt pojawia się stopniowo, co pozwala lepiej kontrolować zmianę koloru i dostosować tempo do indywidualnych potrzeb.

Wybielić można tylko zdrowe zęby

Wybielanie zębów wykonuje się dopiero po wyleczeniu ubytków oraz stanów zapalnych i to jest fakt wynikający z zasad bezpieczeństwa. Nieszczelne wypełnienia lub próchnica wpływają na reakcję tkanek i mogą powodować ból. Wcześniejsza diagnostyka pozwala uniknąć różnic w kolorze i zmniejsza ryzyko podrażnień.

Wybielanie w gabinecie daje szybki efekt

To fakt, że różnicę widać już po jednej wizycie. Preparat działa intensywnie i aktywuje go światło, więc efekt jest widoczny po kilku chwilach. Kolor zwykle zmienia się od razu, co dla wielu osób jest po prostu najwygodniejszą opcją, gdy potrzebują szybkiego rezultatu.

Kobiety w ciąży i karmiące nie powinny wybielać zębów

Nie możemy jednoznacznie stwierdzić czy jest to mit, czy fakt. Takie zalecenie wynika nie z ryzyka zabiegu, ale ze względu na to, że brakuje pełnych badań dotyczących bezpieczeństwa preparatów w tym okresie. Stosuje się więc zasadę ostrożności i wybielanie zębów odkłada się na później, ograniczając się jedynie do zabiegów higienizacyjnych.

Informacje o wybielaniu zębów bywają sprzeczne, dlatego warto oddzielić internetowe opinie od faktów. Każda metoda działa inaczej i wymaga oceny stanu jamy ustnej, dlatego przed zabiegiem najlepiej skonsultować się z dentystą. Umów się na wizytę w naszym gabinecie i omów swoje możliwości.