Co to jest ankyloglosja?
Ankyloglosja, czyli zbyt krótkie wędzidełko języka jest jedną z najczęściej diagnozowanych wad anatomicznych jamy ustnej. Jakie problemy powoduje i jak można ją leczyć? Jak ją rozpoznać, by móc szybko zareagować? Odpowiedź na te pytania znajdziecie w poniższym artykule.
Ankyloglosja, czyli krótkie wędzidełko języka
Ankyloglosja (ze starogreckiego: ankylos – zgięty, krzywy i glossa – język) występuje średnio u 1 na 1000 dzieci (częściej u chłopców). Diagnozowana jest zazwyczaj u noworodków, lecz nierzadko stwierdza się ją także u starszych, kilkuletnich dzieci.
Wędzidełko jest fałdem błony śluzowej znajdującym się między dolną powierzchnią języka a dnem jamy ustnej na jej środku. Z ankyloglosją mamy do czynienia wtedy, kiedy budowa anatomiczna wędzidełka – szerokość, grubość, długość oraz umiejscowienie jego przyczepów uniemożliwia poprawne żucie, ssanie, połykanie, odgryzanie kęsów, artykulację oraz oddychanie.
Ankyloglosja – konsekwencje
Ankyloglosja może niestety powodować szereg problemów. W przypadku noworodków i niemowląt przeszkadza lub też całkowicie uniemożliwia karmienie piersią. Zbyt krótkie wędzidełko języka sprawia, że dziecko nie potrafi prawidłowo ssać i może używać szczęk do ściskania brodawek sutkowych. W konsekwencji karmienie powoduje ból u matki, a dziecko nie otrzymuje przez to dostatecznej ilości pokarmu. W późniejszym okresie ankyloglosja powoduje także trudności z piciem z otwartego kubka oraz z adaptacją do rozszerzania diety o pokarmy stałe. Dziecko może mieć problemy z obrabianiem twardego pokarmu, a wrażliwa śluzówka powodować może odruch wymiotny oraz odmowę jedzenia.
Ankyloglosja może również utrudniać prawidłowe oddychanie oraz wymowę. Powoduje również problemy stomatologiczne: choroby przyzębia, wady zgryzu, migracje zębów oraz zaburzoną pracę stawu skroniowo-żuchwowego. Problemy z narządem żucia mogą doprowadzić nawet do wady postawy.
Kiedy i jak należy leczyć ankyloglosję?
Wczesna diagnoza może zapobiec wszystkim przykrym konsekwencjom, dlatego zaleca się, by zbadać dziecko pod kątem ankyloglosji zaraz po urodzeniu. Wędzidełko oraz ruchy języka należy ocenić wzrokowo oraz dotykiem opuszkami palców. Powinno się również obserwować karmienie piersią: jeśli po karmieniu brodawka sutkowa jest spłaszczona i blada, a samo karmienie jest bolesne, można podejrzewać, że wędzidełko dziecka ma nieprawidłową budowę.
Jedynym skutecznym leczeniem ankyloglosji jest frenotomia, czyli przecięcie wędzidełka. Jest to prosty, szybki i bezbolesny zabieg mikrochirurgiczny przeprowadzany w znieczuleniu miejscowym. Wykonuje się go nawet u noworodków, a efekty widać zwykle gołym okiem. Po zabiegu język ma większy zakres ruchu, co umożliwia wykonywanie ćwiczeń pomagających w opanowaniu prawidłowego żucia, wymowy oraz oddechu.
Należy jednak pamiętać, że zabieg frenotomii zawsze należy łączyć z terapią logopedyczną. Logopeda powinien odpowiednio przygotować i uaktywnić mięśnie języka przed zabiegiem i wdrożyć rehabilitację po zabiegu. Samo podcięcie wędzidełka nie nauczy języka, jak powinien pracować, zwiększy jedynie jego mobilność. Dlatego tak ważne są systematyczne masaże, ćwiczenia oraz wypracowanie właściwych nawyków związanych z ruchem języka.